Dietetyka
Komosa ryżowa i sałatka z pieczoną dynią i kozim serem
Składniki:
- 7-8 łyżek pieczonej dyni pokrojonej w dużą kostkę (1 x 1 cm),
- 1/2 szklanki komosy (suchych ziaren), ok. 100 g,
- 1 1/4 szklanki wody,
- 100 g pokruszonego miękkiego koziego sera lub owczej fety,
- 4 łyżki suszonej żurawiny, namoczonej we wrzątku ok. pół godziny,
- 2 garście rukoli,
- 3 łyżki posiekanych orzechów włoskich (mogą być inne orzechy lub pestki dyni, słonecznika lub mix różnych),
- 2-3 łyżki dowolnych kiełków (słonecznika, brokuła, lucerny),
- 2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki lub kolendry na dressing:
- 2-3 łyżki oliwy,
- 2-3 łyżki wody
- szczypta chilli,
- szczypta kurkumy,
- szczypta suszonego imbiru (opcjonalnie).
Przygotowanie:
Zaczynamy od upieczenia dyni. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni, blaszkę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia. Dynię myjemy, kroimy na pół, usuwamy nasiona, a resztę kroimy na spore kawałki (kostka 3 cm) i układamy na blaszce skórą do dołu. Pieczemy ok. 30-40 minut, aż dynia będzie miękka.
Dynię możemy także zgrillować na patelni lub ugotować na parze (aby się rozpadała).
W czasie, gdy piecze się dynia, komosę przelewamy na sitku wrzątkiem (uwaga: sitko musi być naprawdę drobne), następnie zalewamy 1 i 1/4 szklanki wrzątku, lekko solimy, mieszamy i gotujemy pod przykryciem (nie mieszamy!) na małym ogniu ok. 17-20 minut, aż komosa wchłonie całą wodę.
W tym czasie myjemy rukolę, rwiemy ją na mniejsze kawałki, żurawinę moczymy klika minut w gorącej wodzie, odcedzamy. W szklance łączymy wszystkie składniki sosu, odstawiamy, aby się „przegryzły”.
Ugotowaną komosę (najlepiej gdy jest ciepła) mieszamy z pokruszonym serem, dynią, prażonymi na suchej patelni orzechami, żurawiną oraz sosem. Całość posypujemy kiełkami lub natką.
Na zdrowie!